Czas poruszyć kolejny temat z dziedziny analizy. Ostatnio widziałem filmik z portalu AnalizaIT. Filmik był z serii Analiza w 3 minuty. Patrzę na swoje posty na blogu i widzę że moje posty to Analiza w 30 sekund(może być nawet i w 15 o ile umiesz szybko czytać 😉 ).
Czas w szybkim skrócie opisać myślenie systemowe czyli wg. wielu kluczową umiejętność w Analizie Biznesowej. Sam mam o tyle fajnie że ta umiejętność jest u mnie można kolokwialnie powiedzieć „wrodzona” ale postaram się ja najszybciej i jak najkrócej napisać co to jest to myślenie systemowe.
Najlepiej to wytłumaczyć na przykładzie myślenia analitycznego. Myślenie analityczne to w wielkim skrócie rozbijanie całości na drobne szczegóły które połączone razem dają nam jedną wielką całość. Myślenie systemowe to rozpoznanie całego rozwiązania(systemu) na podstawie elementów i powiązań między nimi. Najprościej mówiąc myślenie systemowe daje nam to że jesteśmy w stanie przewidzieć wpływ jakiejkolwiek małej zmiany na działanie całego systemu.
Tylko co może być tym systemem?
– Systemem może być rodzina. Drobna zmiana w systemie np. zmiana godzin pracy ojca z 8-16 na 9-17 powoduje to że nie ma komu odebrać dzieci z przedszkola i dzieci musi odebrać inny członek rodziny.
– Systemem może być organizm. Przykładem działania systemu może być nacięcie tętnicy która w ciągu kilkunastu minut może sprawić że osoba się wykrwawi co może spowodować śmierć.
– Systemem może być firma gdzie zwolnienie jednego managera może sprawić że odejdzie grono sprzedawców którzy mogą zabrać swoich klientów co może spowodować spadek popytu co może spowodować spadek produkcji i w ostatecznym rozrachunku musimy zwolnić robotników.
– Systemem mogą być aplikacje IT i powiązania między nimi. Musimy sprawdzić co się stanie jak usuniemy jeden czy drugi system. Czy usuniemy przykładowo jakąś zwykłą daną.
Na co patrzeć będąc analitykiem:
– Na procesy w firmie
– Na strukturę organizacyjną – utworzenie nowej jednostki zabiera obowiązki drugiej itd.
– Jak firma współpracuje z innymi podmiotami
– Jakie są jednostki w organizacji i za co odpowiadają
– Kultura, ludzie, wartości organizacji
– Stany obiektów i relacje między obiektami żeby sprawdzić jak aplikacja się zachowuje. Jakie są możliwe zmiany stanów. Jak system reaguje na określone sytuacje w firmie itd.
– Tabele bazy danych i działania między nimi. Czy dodanie/usunięcie kolumny nie wpłynie na inny system. Czy brak aktualizowania tabeli X i zastąpienie jej inną tabelą nie popsuje wyświetlania danych w różnych systemach itd.
– Czynniki otoczenia biznesowego, interesariuszy, modelu biznesowego. Zależności zmian a oferowanymi produktami, usługami, wpływem konkurencji na naszą organizację itd.
Im dłużej się nad tym zastanawiam to więcej znajduję przykładów. Dlatego najlepsze w tym wszystkim jest to że myślenia systemowego nie da się do końca nauczyć. To myślenie przychodzi wraz z doświadczeniem. To myślenie się czuje. Mam nadzieję że ten krótki post przybliżył te hasło pojawiające się w wielu ogłoszeniach o pracę dla analityków 🙂
