Zaczynając pracę jako analityk zawsze zastanawiałem się jak robić żeby było dobrze. Oczywiście czas który miałem na tzw. stażu mocno mi pomógł bo mogłem przyglądać się i pomagać innym i przez to się uczyć ale to nie było to samo.
Oczywiście pomogło tutaj google i spisy dobrych praktyk. Po tym jak pochłonąłem masę wiedzy na temat analizy pojawił się kolejny problem którym był nadmiar rzeczy do sprawdzania i robienia co prowadziło mnie do paraliżu w mojej pracy.
Na samym początku postanowiłem że jak mam zjeść słonia to muszę to robić po kawałku i zaczynałem wdrażać wybrane przez siebie techniki. Pomogło mi to w pracy i koniec końców dzięki temu byłem lepszym analitykiem ale to nie było to.
Jednak z tyły głowy ciągle miałem to że nie stosuje się do wszystkich dobrych praktyk i nie jest to idealne zastosowanie(wiem że to już jest błąd bo perfekcjonizm nie prowadzi do niczego dobrego, np. do paraliżu)
Na pomoc przyszedł mi wywiad(niestety już nie pamiętam który) w którym zostało poruszone to że piloci samolotowi mają w przypadku startu czy lądowania checklisty co mają kiedy i jak zrobić.
W tym momencie w mojej głowie zadzwonił dzwonek który jasno podpowiedział mi w którym kierunku powinienem iść ze swoją pracą która pozwoli mi na bycie lepszym analitykiem.
Checklista to lista kroków do wykonania jeden po drugim. Po wykonaniu kroku odhaczamy wykonanie zadania i dzięki temu możemy iść dalej.
Dzięki checklistom:
- zmniejsza ryzyko pominięcia ważnego kroku,
- w łatwy sposób mamy przedstawiony cały etap działania,
- dyscyplinuje nas abyśmy wykonywali pracę jak należy,
- pomaga w łatwy sposób wytłumaczyć złożoność procesu osobom trzecim
Aby dobrze wykonywać checklistę należy też dobrze nimi zarządzać. W każdej pracy jako analityk mam kilka do kilkunastu projektów nad którymi działam jednocześnie. Dlatego muszę zawsze dobrze zarządzać swoimi checklistami.
Najlepszy sposób to zrobienie checklist w odpowiednim oprogramowaniu. Zarządzanie nimi na kartkach czy w notatniku jest czasochłonne i nieoptymalne.
Najlepszymi narzędziami są narzędzia tworzone na potrzeby metody Getting Things Done Davida Allena(Todoist, Nozbe, Trello) oraz narzędzia które są stworzone do notowania(One-note, Evenote, Google Keep)